Na najdłuższej ulicy największego miasta
Biją dzwony, dopada mnie godzina dwunasta
Nie wiem sam ile tego jeszcze w sobie zmieszczę
Chciałbym być znów dzieckiem i znów jestem dzieckiem
Gdzieś daleko nadjeżdża, wpełza tutaj powoli
Jeszcze nie jest nawet w połowie swojej drogi
Ale już ją widać, patrz, tam na horyzoncie
Sunie majestatycznie, nieuchronnie i godnie
I nie wiem dokąd idę, chcę się schować przed deszczem
Patrzę w siebie i sam się sobie w głowie nie mieszczę
The Minneapolis band add a horn section, a running surrealist allegory about walls, and an occasional nod to the elegiac to their electroshocked post-punk. Bandcamp Album of the Day Mar 4, 2024
On their ferocious self-titled debut, the Australian punks pit d-beat percussion against gnarled, metallic melodies. Bandcamp New & Notable Mar 3, 2024
New York hardcore meets classic thrash metal meets Jane's Addiction-esque alternative on the Brooklyn crushers' sensational debut. Bandcamp New & Notable Dec 13, 2023